Wyspy zawsze nas fascynowały. Może dlatego, że trudno do nich dotrzeć, więc dostępne są tylko dla nielicznych. Jeśli już na nie trafimy budzą w nas żyłkę zdobywcy, odkrywcy, bo przecież na każdej wyspie musi być jakiś skarb, tajemnica. Wyspy pobudzają też do kreowania własnego świata - zajmujemy obszar który możemy urządzić zgodnie z własnymi upodobaniami, zaprowadzić tam własne zwyczaje, prawo - stworzyć swoją małą utopię :)
Trzeba być jednak ostrożnym, by nie okazało się że ta romantyczna wyspa nie stała się dla nas Alcatraz z którego nie mamy ucieczki, a i ci którzy do nas dołączają odbiegają znacznie od naszego wyobrażenia o przyjaznych gościach.
Może więc warto chwilę się zastanowić: czy jesteśmy romantyczną, tajemniczą wyspą, która fascynuje innych, czy może niedostępnym ALCATRAZ, które wszyscy omijają z daleka.
ALCATRAZ